Enxoo Digital Nomads, część 1

Enxoo Digital Nomads, część 1

English version

Digital Nomads są zdalnymi pracownikami, którzy podróżują po świecie i pracują z różnych lokalizacji - wystarczy im tylko komputer i dostęp do internetu. Praca dla Digital Nomads nie jest przywiązaniem do jednego miejsca, nie jest ograniczeniem i nie wymaga podejmowania zmian zawodowych w związku z relokowaniem się. Daje możliwości by mieć stałą pracę, jednocześnie nie rezygnując z poznawania świata i obcych kultur. Niewątpliwie daje to swego rodzaju wolność, niezależność a jednocześnie stabilizację.

Niektórzy podróżują w obrębie własnego kraju, inni latają po świecie. Mogą wybierać różne formy transportu tak samo jak różne formy spędzania czasu: plażowanie, windsurfing, wspinaczki, itp.

Spośród wszystkich branż największe możliwości do pracy zdalnej czy też życia jako Digital Nomad daje branża IT, która z reguły nie wymaga obecności w biurze, choć wiele też zależy od indywidualnego podejścia pracodawców do takiej formy pracy. Jak wiadomo w Polsce praca zdalna napotykała z reguły na opór, jednakże czasy pandemii znacząco wpłynęły na podejście do tej formy pracy.

Enxoo, będąc jedną z czołowych firm IT w zakresie Salesforce postawiło na podejście Agile, w związku z czym jest otwarte na ciągłe zmiany i elastyczne w swoim podejściu. Choć budujemy swego rodzaju społeczność i mamy fantastyczną kulturę opartą na relacjach między pracownikami, wzajemnym zaufaniu i czerpaniu przyjemności ze spędzania wspólnie czasu, to jednak postanowiliśmy nie ograniczać naszych pracowników i iść za pojawiającymi się potrzebami. Dzięki temu potrafimy pracować zdalnie, nie zmuszając nikogo do obecności w biurze, a jednocześnie dbając o regularne lokalne integracje i codzienny kontakt podczas video rozmów. W Enxoo większość osób pracuje zdalnie, mamy rozproszone zespoły zrzeszające ludzi z całej Polski a niekiedy też z zagranicy. Część pracowników zdecydowała się na realizowanie swoich pasji podróżniczych.

Zapraszam Was do poznania wyjątkowych pracowników Enxoo, którzy zdecydowali się na taką formę pracy. :) W każdym artykule z serii Enxoo Digital Nomads poznacie historię jednego z naszych Pracowników, którzy zdecydowali się wyruszyć w podróż i połączyli swoje życie zawodowe z realizacją marzeń. Ponadto każdy wywiad wzbogacimy krótką rozmową z Leaderami tychże osób.

Poznajcie naszych Digital Nomads! 

No alt text provided for this image

Aneta - Consultant, Scrum Master / 4 miesiące w Chorwacji

Skąd wziął się pomysł na taką podróż i formę pracy?

Mieliśmy pomysł żeby pojechać na miesiąc do Stanów w maju 2020 roku. Mieliśmy tak naprawdę wszystko gotowe, kupione bilety, zrobione rezerwacje, ale ze względu na sytuację pandemiczną wszystko nam odwołali. To nas zmusiło do myślenia o czymś bliżej, co mogłoby być bardziej zależne od nas, na przykład o miejscu gdzie można dojechać samochodem. I tak zrodził się pomysł na Chorwację. Muszę przyznać szczerze, że na początku byłam źle nastawiona, mając wciąż z tyłu głowy wyobrażenie Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie Chorwacja mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła i jestem pewna, że nieraz tam jeszcze zawitam. 

Planowaliśmy w zeszłym roku jechać na cały sierpień. Dwa tygodnie pracy, dwa tygodnie urlopu, ale na tyle nam się spodobało, że stwierdziliśmy czemu by nie zostać na dłużej. Pojechaliśmy w ciemno. Nie mieliśmy na miejscu nic. Po prostu się zapakowaliśmy i pojechaliśmy. Stwierdziliśmy, że na miejscu wszystkiego poszukamy. W dodatku pobyt mieliśmy zacząć od razu od 2 tygodni pracy, tak żeby dorzucić sobie więcej stresu. ;)

Pojechaliśmy w piątek, żeby weekend przeznaczyć na ogarnięcie wszystkiego na miejscu. Życie jednak lubi zaskakiwać i podróż zamiast trwać 18h, pochłonęła ponad dobę. Plany lubią się zmieniać. Byliśmy bardzo zmęczeni, ale podjęliśmy poszukiwania lokum i ostatecznie zdecydowaliśmy się na apartament 100m2 w drugiej linii od morza. 

Pod koniec pobytu zaczęłam się zastanawiać po co mielibyśmy wracać. Tu mamy słońce, mamy wszystko. Postanowiliśmy zostać dłużej - również na wrzesień. Obserwowaliśmy pogodę i w trzecim tygodniu września zaczęła się psuć, w związku z czym gospodyni stwierdziła, że jak będzie padać to nie musimy nic płacić, co nas totalnie zaskoczyło i podkreśliło serdeczność miejscowych. Niestety pogoda na tyle się popsuła, że postanowiliśmy mimo wszystko wrócić do Polski, która przywitała nas zdecydowanie ciepłą i piękną jesienią.

W następnym roku zastanawialiśmy jaki teraz obrać kierunek. Mieliśmy jeszcze z tyłu głowy Stany Zjednoczone, ale w Chorwacji przetarliśmy już szlaki i na tyle nas oczarowała, że postanowiliśmy wrócić tym razem na dłużej.

Czy taka forma pracy wpłynęła jakoś na Twoje życie i pracę? Spotkałaś się z jakimiś wyzwaniami?

Jeśli chodzi stricte o pracę to nie miałam problemu żeby sobie ją zorganizować tak żeby popracować do godziny 13:00, potem 4h przerwy i znowu praca do późnego wieczora. To jest do pogodzenia jeśli umie się dobrze zorganizować.

Każdy dzień był słoneczny, trafiliśmy na przepiękną pogodę i zdecydowanie mi jej potem brakowało po powrocie do Polski, gdzie jesień bywa zróżnicowana: czasem piękna i złota, jednak znacznie częściej deszczowa.  To jest jednak inne życie. Jak wyjeżdżaliśmy to mieliśmy takie dziwne poczucie, że nie “wracamy” do Polski, tylko “wyjeżdżamy” z Chorwacji. Wszystko się przestawia, żyjesz w innych warunkach, chodzisz cały czas w klapkach - po powrocie nie mogliśmy się przyzwyczaić do skarpetek :D

To trzeba przeżyć. Bardzo się cieszę, że w Enxoo można tak pracować. Dla nas to jest super wygodne, mamy to co lubimy, opalamy się, pływamy… Mieszkamy w apartamencie trzykrotnie większym niż nasze aktualne mieszkanie w Polsce, co daje nam duży komfort.

Nie tęskniliście do Polski?

Wraz z upływem czasu tęsknota coraz bardziej dawała się we znaki. Brakowało nam dużego miasta tętniącego życiem i otwierającego wiele możliwości spędzania wolnego czasu. Coraz bardziej odczuwaliśmy monotonię. Nasz dzień ograniczał się do pracy, plaży i pływania i tak codziennie. Brakowało już nam naszego życia, treningów, tęskniliśmy za rodziną i przyjaciółmi. Być może niektórym wyda się to śmieszne, ale szczególnie brakowało mi truskawek, naszych polskich słodkich truskawek. Takie wydawałoby proste rzeczy są dla nas ważne :)

Czy masz jakieś tipy dla osób, które chciałyby spróbować w ten sposób żyć i pracować?

Z takich najważniejszych wymieniłabym:

  • kupienie na miejscu, na samym początku karty u lokalnego operatora,
  • backupowy internet, np. 30 mega przez 7 dni albo nieograniczony,
  • podczas szukania noclegu robienie speed testów, żeby zorientować się na ile sprawny jest internet,
  • szukanie lokum już będąc na miejscu - dzięki temu można je ocenić wizualnie,
  • jeśli jedziemy większą grupą to uwzględnienie niezależnych pomieszczeń żeby sobie nie przeszkadzać wzajemnie w pracy,
  • zadbać o posiadanie gotówki w obydwu walutach. W Chorwacji jest niepisana zasada, że za nocleg płaci się w euro a za resztę w kunach Chorwackich. 
  • sprawdzić warunki swojego banku jeśli chodzi o płacenie za granicą w obcej walucie i sprawdzenie jaki jest kurs i gdzie tylko to możliwe płacić kartą jeśli jest korzystniejsze niż wymiana w kantorze. I jeśli to możliwe to nie wymieniać pieniędzy w kraju, w którym się jest tylko zanim się wyjedzie, czyli w naszym przypadku będąc jeszcze w Polsce wymieniliśmy większość pieniędzy.
  • ubezpieczenie na samochód, najlepiej czasowe. Płacisz jednokrotnie np 300zł a ono trwa aż do kolejnego odnowienia, czyli cały rok.
  • ubezpieczenie osobowe, my od wypadku wzięliśmy czasowe, ale tylko na 2 miesiące, a w kolejnych już ich nie braliśmy. Zastanawialiśmy się czy to ma sens skoro w Polsce go nie mamy, a tutaj tylko pływamy i mamy monotonne życie.

Czy czułaś wsparcie Enxoo w takiej formie pracy?

Podczas mojej nieobecności doszły nam do Teamu nowe osoby, co w związku z tym że jestem w pewnym sensie Leaderem zespołu supportowego, spowodowało konieczność przeprowadzenia onboardingu nowej osoby tak naprawdę nie mając możliwości poznać jej na żywo. To mi pokazało, że to nie jest niezbędne aby być fizycznie w biurze. Wszystko można dogadać i jeśli praca jest zrobiona to nie musimy się widzieć na żywo. Z drugiej strony jest to też smutne i tylko tupałam nóżkami i czekałam kiedy zrobimy jakąś integrację. Obecna sytuacja przemodelowała nasze i relacje, trzeba było się dopasować. Wiele osób zaczęło pracować w trybie zdalnym i to zdecydowanie działa. Ale jestem też za tym żeby się widzieć, jeździć czasem do biura, bo zapomnimy jak budować relacje. Na szczęście udaje nam się od czasu do czasu spotkać. :)

Czy uważasz, że Enxoo mogłoby coś zmienić, dodać?

Chyba nie. Wiem, że cała organizacja wyjazdów leży po mojej stronie. Zdarzało się, że byłam na plaży, wszyscy o tym wiedzieli, ale była jakaś sytuacja i trzeba było reagować. Mamy nieprzewidywalny zespół, mogą pojawić się różne sytuacje i czasem trzeba pogadać z plaży. Z drugiej strony fajnie było mieć spokojną głowę, wychodzisz i wiesz że wszystko jest zaopiekowane.

Jak to wpłynęło na Ciebie i Twój rozwój?

Ja patrzę zawsze pod kątem problemów i wyzwań, bo nasza praca to są głównie problemy użytkowników, itp.

Mi pomaga to że jak nie mieliśmy gdzie mieszkać i nagle udało się coś znaleźć to takie myślenie, że daliśmy radę, nie odpuszczamy, jesteśmy ogarnięci. Takie może zorganizowanie i podejście że nie da się wszystkiego zaplanować. W Enxoo pracujemy w Agile, masz jakiś problem i musisz się dostosować, masz jakąś sytuację i musisz się dostosować. Warto zobaczyć jak może być inaczej, przekonać się że można pracować w innych warunkach. Poznać inne jedzenie, inne podejścia, inne kultury. To ludziom daje inspirację. Daje do myślenia, że można coś zrobić, dostosować się do sytuacji.

Miałam kilka rozmów odnośnie Covid, jak wpłynął na nasze życie. Ja staram się zawsze wyciągać pozytywy, ile ta sytuacja pokazała, ile możemy zrobić nowych rzeczy, jak się nauczyliśmy pracować, jak się nauczyliśmy uczyć. To wszystko się zmieniło. Początki były trudne, ja walczyłam na początku żebyśmy z mężem mieli osobne pomieszczenie do pracy, żeby móc z niej wyjść. Zdaje sobie sprawę, że dla wielu osób to były problemy, tragedie, ale ja mam taką pracę że zawsze szukam tych dobrych stron. Podkreślam zawsze te dobre rzeczy, ile dobrego się wydarzyło wokół nas.

Pojawiła się opcja zdawania certyfikatów zdalnie, gdzie do nie było to możliwe.

Ludzie łapią szerszy kontekst. Wyobraźnia się poszerzyła. Ten czas nauczył nas pokory, pokazał że nie zawsze należy planować. Zdałam sobie sprawę, że nie będzie tak jak sobie wymarzyłam, ale będzie inaczej, nie znaczy gorzej.

Zmienia się w ogóle perspektywa, bo jak myślisz o tym żeby wyjechać na urlop na 2 tyg to myślisz, że przecież to się nie opłaca jechać jak byłaś gdzieś przez 4 miesiące. Dlatego mi osobiście trudno będzie wrócić do czasów kiedy to bierze się standardowo 2-tygodniowy urlop. 

W Enxoo w zespole supportowym ustaliliśmy sobie jasne zasady. Co się musi wydarzyć żeby można było wyjechać i w ten sposób pracować. Praca powinna być tak wykonana żeby nikt nie zauważył, że coś się zmieniło.

Z Mikołajem sobie przegadaliśmy to po jakimś czasie.

Wszystkim życzę żeby mieli taki zespół i taką atmosferę w pracy jaką my mamy w Enxoo!


Skoro poznaliśmy już historię z perspektywy Anety to zapytajmy Jej Leaderkę, Magdę o to w jaki sposób udało im się ustalić taki system pracy!

No alt text provided for this image

Magda - Clan Coach Anety

Magda, poznaliśmy już historię i perspektywę Anety związaną z jej wyjazdem i pracą z Chorwacji przez 4 miesiące. Czy jako Jej Leaderka możesz nam coś więcej powiedzieć jakie miałaś odczucia związane z Jej planem, jak się na to zapatrywałaś i jak to rozwiązaliście/zaplanowaliście? 

Zapytała się mnie czy nie mam nic przeciwko. Stwierdziłam, że to jest super pomysł i powiedziałam żeby śmiało jechała!

Aneta ma trochę inny charakter niż Mikołaj, ale widać było że ma przyjemność z tego, była niesamowicie uśmiechnięta. Nie miało to żadnego wpływu na Jej pracę. Tym bardziej, że Aneta jeszcze zanim zaczęła pracować z Chorwacji przeprowadziła wielką zmianę w supporcie, tam się jakiś kosmos zadział w tym zespole!

Co sądzisz o takiej formie wykonywania pracy przez Twoich podopiecznych?

Ja bardzo się cieszę, że w Enxoo jest ogromna różnorodność, że każdy u nas jest inny i jak to tylko możliwe to wspieram moich podopiecznych w realizacji ich planów i marzeń. I jak się uda skomponować zupę z tych wszystkich składników, która będzie smaczna to jest to fantastyczne. Jedyna wada to brak możliwości spotkania się on-site, ale i tak jesteśmy teraz remote i jeśli ktoś jest dzięki temu szczęśliwszy to ja jestem za.


Brzmi jak marzenie? :) Takie jest właśnie Enxoo - dla nas to codzienność! Z racji samoorganizujących się zespołów i fantastycznej kultury stawiamy na siebie i potrafimy w każdej kwestii się dogadać i znaleźć rozwiązanie. Pamiętajcie, że Wy też możecie do nas dołączyć i stać się częścią Enxoo. Jeśli chcielibyście poznać głębiej naszą kulturę i codzienność zachęcam do zapoznania się z naszym Culture Bookiem dostępnym tutaj:

Enxoo Culture Book

Oraz aktualnie prowadzonymi rekrutacjami:

Enxoo - aktualne rekrutacje

A tymczasem widzimy się w styczniu z kolejnym artykułem Enxoo Digital Nomads!

Aby wyświetlić lub dodać komentarz, zaloguj się